Poznaj 4 sprawdzone tipy, które pomogą Ci przetrwać przesilenie wiosenne
Wszyscy po zimie czekamy cieplejsze dni i pierwsze promienie wiosennego słońca. Niemniej, w okresie przejściowym, nim wiosna w pełni rozkwitnie, wielu z nas skarży się na gorsze samopoczucie fizyczne i psychiczne. Bywa, że wczesną wiosną zaczynamy łapać infekcje górnych dróg oddechowych, często obwiniając za to „zdradliwą” pogodę i niedostosowanie ubioru do warunków atmosferycznych. Co jest przyczyną gorszego samopoczucia i słabszej odporności? Oraz jak skutecznie radzić sobie z wiosennym przemęczeniem? Poznaj sprawdzone sposoby na poradzenie sobie z wiosennym przesileniem.
- Co jest przyczyną wiosennego przesilenia?
- Jakie objawy daje przesilenie wiosenne?
- Jak poradzić sobie z objawami wiosennego przesilenia? Poznaj 4 sprawdzone tipy:
- Zadbaj o zdrowy sen
- Znajdź czas na spacer
- Zrób porządki w swojej diecie
- Włącz suplementację wspierającą oś mózg-jelito, by poczuć się lepiej psychicznie
Co jest przyczyną wiosennego przesilenia?
Zmiany w samopoczuciu odczuwane wczesną wiosną mają najprawdopodobniej kilka źródeł.
Po pierwsze, są związane z wydzielaniem melatoniny i serotoniny. Oba hormony zależne są od promieni słonecznych, oba działają na nas odmiennie. Melatonina wydzielana jest, gdy jest ciemno i sprzyja senności. Z kolei serotonina dodaje nam energii, ale przy ograniczonym dostępie do naturalnego światła jej dostępność maleje.
Podczas zimy byliśmy pod większym wpływem melatoniny, która skutecznie nas uspokajała i usypiała. Wchodząc w przedwiośnie czujemy jeszcze jej działanie, ale większa ilość słońca w ciągu dnia zaczyna hamować jej wydzielanie a do głosu chce dojść serotonina. My trochę nie jesteśmy na to gotowi. Ulega zachwianiu nasz cykl okołodobowy, a ścieranie się dwóch wspominanych hormonów, może dawać efekty przesilenia wiosennego.
Po drugie, dzień jest dłuższy, słońce wstaje wcześniej i zachodzi później. Sumaryczna ilość naszych „aktywnych godzin” zarówno fizycznie, jaki i umysłowo zwiększa się, co początkowo nas męczy. Dochodzi do tego jeszcze zmiana czasu z zimowego na letni, co doszczętnie nas rozregulowuje. Dodam, że tegoroczna zmiana czasu nastąpi w nocy z soboty z 30 na 31 marca 2024 roku (w święta Wielkanocne). Zatem w święta możemy czuć się bardziej wyczerpani, co będzie powodowane nałożeniem się kilku czynników.
Po trzecie, po zimie mierzymy się z gorszą wydolnością fizyczną i często niedoborami pokarmowymi, będącymi efektem niskoodżywczej diety. Tutaj ważna uwaga. Nawet, jeżeli przez zimę zebrałaś/eś tzw. oponkę, to nie oznacza, że jesteś dobrze odżywiony/a. Niedożywienie, niedobory białka, witamin i składników mineralnych są diagnozowane także u osób z otyłością czy nadwagą, dlatego trzeba być czujnym! Najlepiej wykonać okresowe badania z krwi i zgłosić się do dietetyka, który przeanalizuje nasz dotychczasowy sposób odżywiania. Być może trzeba będzie coś „naprawić” dietą lub włączyć celowaną suplementację.
Jakie objawy daje przesilenie wiosenne?
Jeżeli czytasz ten tekst to prawdopodobnie jeden lub więcej objawów przesilenia wiosennego doświadczasz. Choć każdy z nas może ten specyficzny okres w roku odczuwać trochę inaczej, to do najczęstszych objawów przeciążenia wiosennego należą:
- uczucie znużenia i zmęczenia,
- rozdrażnienie, poddenerwowanie,
- brak motywacji do działania
- senność w ciągu dnia,
- bóle głowy (w tym migreny),
- ogólne złe samopoczucie,
- gorsz stan psychiczny, smutek
- osłabienie organizmu, brak siły,
- większa podatność na infekcje górnych dróg oddechowych,
- pojawienie się opryszczki wargowej u nosicieli wirusa HSV,
- kołatanie serca.
Przesilenie wiosenne nie powinno trwać dłużej niż 2, góra 3 tygodnie. Dlatego, jeżeli powyższe objawy utrzymują się dłużej, to należy udać się do lekarza POZ i zacząć od wiosennego przeglądu zdrowotnego.
Jak poradzić sobie z objawami wiosennego przesilenia? Poznaj 4 sprawdzone tipy!
- Zadbaj o zdrowy sen
Dorosły człowiek przesypia jedną trzecią życia. Choć są i tacy, którzy usilnie walczą z fizjologią, niestety w dłuższej perspektywie czasu deficyt snu da o sobie znać. Już teraz wiemy, że osoby, które śpią za mało mają słabszą odporność, częściej chorują na otyłość i inne choroby przewlekłe. Kiedy wraz z nadchodząca wiosną dzień się wydłuża chcemy wycisnąć z niego jak najwięcej, ale nigdy nie może być to kosztem snu, bo zmęczenie w ciągu dnia będzie dawało we znaki. Osoba dorosła potrzebuje około 7-9 h snu. Mniejsze zapotrzebowanie na sen jest wśród osób starszych a wynika to ze zmniejszonej ich aktywności w ciągu dnia. Niemniej ważna jest tzw. higiena snu. Najważniejsze jej elementy to wietrzenie sypialni, odstawienie elektroniki emitującej światło niebieskie przed pójściem spać (na około 1-2 h), lekka kolacja, unikanie alkoholu i w miarę stałe pory wstawania rano i kładzenia się spać.
2.Znajdź czas na spacer
Spacer ma moc! Wyobraź sobie, że w szkoccy lekarze w ramach leczenia wielu chronicznych dolegliwości, m. in. wysokiego ciśnienia, cukrzycy i depresji, „wystawiają receptę” na spacerowanie. Obserwacje naukowców wskazują, że kontakt z naturą może pozytywnie wpływać na samopoczucie, zdrowie psychiczne i zwiększać nasze zasoby energetyczne. Dlatego tak ważne jest, aby wybudzić się ze snu zimowego i wybrać się na wycieczkę do parku, lasu czy w góry. Ruch na świeżym powietrzu zapewni nam ekspozycję na światło słoneczne, skutecznie wyciszając działanie melatoniny, która chce nas usypiać. Poza tym podejmując szybszy marsz fantastycznie dotlenimy komórki naszego ciała, w tym mózg, co bezpośrednio wpłynie na poprawę koncentracji i zdolności intelektualnych. Mówię Ci rozchodź wiosenne przesilenie ;)
3.Zrób porządki w swojej diecie
Zastanów się, co zaniedbałaś/zaniedbałeś w ostatnich miesiącach swojego odżywiania? Najczęstszym grzechem odżywienia zimą jest zbyt duża podaż węglowodanów (w tym słodyczy) a zbyt mała ilość warzyw i owoców oraz płynów. To z tego powodu wielu z nas w wiosnę wchodzić z oponką. Błędy można naprawić, stawiając na odżywcze posiłki bogate w sezonowe warzywa i owoce, pełnoziarniste kasze i koniecznie produkty będące źródłem białka jak ryby, nabiał, mięso, jaja.
4.Włącz suplementację wspierającą oś mózg-jelito, by poczuć się lepiej psychicznie
Zdrowie psychiczne zależy od wielu czynników, ale odkrycie komunikacji mózg- jelito zrewolucjonizowało świat nauki. Pomiędzy tymi dwoma narządami istnieje łącznik, dzięki któremu wiemy, że to, co w głowie ma wpływ na jelita, a także to, co w jelitach ma wpływ na głowę. Zaskakującym dla wielu może być fakt, że więcej komunikatów wysyłają jelita a właściwie mikroorganizmy w nich żyjące do mózgu. Dlatego chcąc zadbać (nie tylko na wiosnę) o nastrój i zdrowie psychiczne powinniśmy zatroszczyć się o jelita i mikrobiotę w nich bytującą.
Niewątpliwie znaczenie dla mikroorganizmów będzie miała nasza dieta, ale także suplementacja nakierowana stricte na jelita. Trafionym rozwiązaniem może być colostrum, które działa wielokierunkowo na środowisko jelitowe. Substancja ta ma udowodnione działanie przeciwzapalne i odbudowujące mikrobiotę za sprawą dużego udziału laktoferyny. Colostrum jest wyjątkowo bezpieczne a przeciwwskazaniem do jego stosowania jest jedynie alergia na białko mleka krowiego.
